Przeprosiny dla Jarosława Bauca
Akcjonariusze spółki nie muszą skwitować członka jej władz, ale muszą znać powody tej decyzji i stanowisko menedżera.
To sedno wyroku warszawskich sądów, które nakazały PGNiG SA przeproszenie Jarosława Bauca, jednego z byłych członków zarządu tej spółki, za nieudzielenie mu absolutorium za rok 2015.
Prasowe zastrzeżenia
Jarosław Bauc wskazywał w pozwie i w trakcie procesu, że ze sprawozdań z działalności tej spółki za 2015 r. wynikało, że zarząd, w którym zasiadał, wywiązał się w pełni z postawionych przed nim zadań, i ani do zarządu, ani do niego osobiście nie było zastrzeżeń. Jednak nowy zarząd rekomendował podjęcie uchwały o nieudzieleniu im absolutorium. W ocenie Bauca i jego pełnomocnika adwokata Piotra Paduszyńskiego decyzja akcjonariuszy spółki była powodowana względami politycznymi i uchybiała dobrym obyczajom, bo naruszała jego cześć, godność i dobre imię. Przypomnijmy, że Jarosław Bauc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta